Blog jest o mojej drodze ku normalnemu, zdrowemu życiu- od miłości, poprzez zobojętnienie, aż po nienawiść i ... uzdrawiającą obojętność. Od pierwszej utraty zaufania, poprzez stopniową całkowitą jego utratę, do porozumiewania się przez adwokatów. Od złożenia pozwu do rozstrzygnięcia sądowego... A może i dalej...
niedziela, 4 marca 2012
Pierwszy rok małżeństwa
Zakończyłam II rok studiów i wróciłam na wakacje do rodziców- przyjeżdżał nadal co tydzień, tym razem z przesiadką.
Od września postanowiliśmy wynająć mieszkanie w moim mieście, bo miał obiecany etat tutaj. Zrezygnowałam z akademika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz